Categories
Wpisy tekstowe

Powrót, comeback czy ja to tam nazwiecie ;)

Dzień dobry, drodzy czytelnicy.
Piszę po dość długiej nieobecności, spowodowanej zmianami, które zaszły, i nadal zachodzą w moim życiu – przeprowadzka, nowe miasto, nowa praca, znajomości, nauka życia na tak zwanym swoim. Ale jestem, nie zapominam o Was i wiem, że mogę poświęcić znów czas na prowadzenie bloga, mam nadzieję, systematyczniejsze i regularne. Jestem pewna, że czekaliście i że na pewno poczytacie coś ciekawego. ale zacznijmy od początku.
Od miesiąca pracuję, praca jest wspaniała. Jestem realizatorem nagrań i montażystką w storyboxie, wydawnictwie książkowym. Nagrywam audiobooki z lektorami, a potem przygotowuję je do opublikowania. Podoba mi sie ta praca, ekipa jaką mam, choć są pewne trudności, bo do pracy dojeżdżam codziennie prawie 2 godziny w jedną, i 2 godziny w drugą stronę i czasami jestem potwornie zmęczona po takim dniu, ale jest dobrze i bardzo pozytywnie. Do pracy albo robię sobie posiłki i przygotowuję przekąski, albo korzystam z dobrodziejstw firm cateringowych specjalizujących się w dietach pudełkowych, ale o tym opowiem trochę szerzej w kolejnych wpisach, opowiadając jakie diety już testowałam. Poruszając się codziennie po Warszawie poznaję naprawdę ciekawych ludzi, słyszę mnóstwo różnych historii, inspirujących i motywujących do działania. Miło jest również opowiadać ludziom o sobie i słyszeć od niektórych, że jestem inspiracją. Czuję, że zaszły we mnie jakieś zmiany, stałam się osobą jeszcze bardziej otwartą, niż byłam do tej pory. Cieszę się, że dokonują się takie zmiany i mam nadzieję, że uczynią mnie jeszcze lepszą osobą każdego dnia. A teraz pozdrawiam Was cieplutko i do zobaczenia w następnych wpisach.

Dzień dobry, drodzy czytelnicy.
Piszę po dość długiej nieobecności, spowodowanej zmianami, które zaszły, i nadal zachodzą w moim życiu – przeprowadzka, nowe miasto, nowa praca, znajomości, nauka życia na tak zwanym swoim. Ale jestem, nie zapominam o Was i wiem, że mogę poświęcić znów czas na prowadzenie bloga, mam nadzieję, systematyczniejsze i regularne. Jestem pewna, że czekaliście i że na pewno poczytacie coś ciekawego. ale zacznijmy od początku.
Od miesiąca pracuję, praca jest wspaniała. Jestem realizatorem nagrań i montażystką w storyboxie, wydawnictwie książkowym. Nagrywam audiobooki z lektorami, a potem przygotowuję je do opublikowania. Podoba mi sie ta praca, ekipa jaką mam, choć są pewne trudności, bo do pracy dojeżdżam codziennie prawie 2 godziny w jedną, i 2 godziny w drugą stronę i czasami jestem potwornie zmęczona po takim dniu, ale jest dobrze i bardzo pozytywnie. Do pracy albo robię sobie posiłki i przygotowuję przekąski, albo korzystam z dobrodziejstw firm cateringowych specjalizujących się w dietach pudełkowych, ale o tym opowiem trochę szerzej w kolejnych wpisach, opowiadając jakie diety już testowałam. Poruszając się codziennie po Warszawie poznaję naprawdę ciekawych ludzi, słyszę mnóstwo różnych historii, inspirujących i motywujących do działania. Miło jest również opowiadać ludziom o sobie i słyszeć od niektórych, że jestem inspiracją. Czuję, że zaszły we mnie jakieś zmiany, stałam się osobą jeszcze bardziej otwartą, niż byłam do tej pory. Cieszę się, że dokonują się takie zmiany i mam nadzieję, że uczynią mnie jeszcze lepszą osobą każdego dnia. A teraz pozdrawiam Was cieplutko i do zobaczenia w następnych wpisach.

8 replies on “Powrót, comeback czy ja to tam nazwiecie ;)”

wszystko będzie w swoim czasie, muzyka także, ponieważ już powoli zwożę do nowego mieszkania swój sprzęt.

Fajnie, że jesteś i dobrze, że jesteś w storyboxie. Może będzie okazja się spotkać, od 18 listopada mam tam u was praktyki. 🙂

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

EltenLink